5 kroków do tego, żeby bezboleśnie przetrwać zeznawanie jako świadek

zeznawanie jako świadek

5 kroków do tego, żeby bezboleśnie przetrwać zeznawanie jako świadek

Dostałeś wezwanie do Sądu jako świadek. Zastanawiasz się, co Ty teraz masz zrobić? Przeraża Cię zeznawanie jako świadek?

Większość osób początkowo wpada w panikę. Zupełnie niepotrzebnie. Wystarczy, że zastosujesz się do kilku zasad wskazanych poniżej. I na pewno zeznawanie w charakterze świadka będzie mniej przerażające, niż w tym momencie to sobie wyobrażasz.

Zawsze należy pamiętać o tym, żeby ubrać się w odpowiedni sposób i zwracać się z szacunkiem do innych osób obecnych na rozprawie. A także o tym, żeby koniecznie wyciszyć telefon przed wejściem na salę sądową. Więcej na temat ogólnych zasad zachowywania się w Sądzie, które oczywiście mają zastosowanie także do świadków, przeczytasz w osobnym artykule.

Krok 1 – przede wszystkim odbierz wezwanie

Nieodbieranie korespondencji z Sądu nie jest najlepszym pomysłem. Jeśli prawidłowo adresowany do Ciebie list z Sądu zawiera wezwanie na rozprawę w charakterze świadka, to jedynym wyjściem jest go odebrać. I dowiedzieć się o wezwaniu. Jeśli nie odbierzesz listu poleconego, a zostanie on dwukrotnie awizowany (czyli dwukrotnie listonosz nie będzie w stanie doręczyć Ci przesyłki), to Sąd może uznać, że wezwanie zostało Ci prawidłowo doręczone. I jeżeli nie stawisz się w takiej sytuacji na rozprawę, to grozi Ci ukaranie karą grzywny. Która może wynieść nawet 3.000 złotych! I to za każde Twoje niestawiennictwo w Sądzie.

Sąd nakłada karę grzywny postanowieniem. Ale w ciągu tygodnia od doręczenia Ci tego postanowienia, możesz swoją nieobecność usprawiedliwić. A w postępowaniu cywilnym możesz to zrobić również na następnym posiedzeniu sądu (po tym, na które się nie stawiłeś). Musisz wtedy przedstawić Sądowi powody usprawiedliwiające to, że nie stawiłeś się w sądzie. Może to być, np. pobyt w szpitalu, wcześniej zaplanowany urlop. Warto do usprawiedliwienia dołączyć dokumenty, np. bilety lotnicze, czy zaświadczenie ze szpitala.

To nie jest tak, że jeśli Sąd ukarze Cię grzywną za niestawiennictwo na pierwszej rozprawie, to kiedy nie stawisz się na kolejną rozprawę, to ujdzie Ci to płazem. Możesz wtedy dostać kolejną grzywnę. A nawet narazić się na to, że Sąd zarządzi Twoje przymusowe doprowadzenie do Sądu przez Policję.

zeznawanie jako świadek

Krok 2 – dokładnie przeczytaj otrzymane z Sądu wezwanie

Wezwanie do stawienia się w sądzie jako świadek, tak jak każde inne pismo z sądu, trzeba bardzo dokładnie przeczytać. Wydaje się to oczywiste, ale niestety nie wszyscy tak robią. W wezwaniu wskazany będzie:

  • sąd, w którym masz się stawić
  • sygnatura sprawy (zaczyna się cyfrą rzymską, później jest litera/litery, cyfry oznaczające numer sprawy/rok – czyli, np. VII K 333/15)
  • oznaczenie stron procesu
  • konkretna data i godzina
  • numer sali, w której odbędzie się rozprawa
  • pouczenie o prawach i obowiązkach świadka (wbrew pozorom warto je przeczytać)

Kiedy już udasz się do sądu w dniu wskazanym w wezwaniu, warto mieć je ze sobą, albo chociaż spisać sygnaturę sprawy. W przypadku, np. zmiany sali, z łatwością dowiesz się, gdzie ostatecznie masz się stawić. I nie będziesz w panice biegać po sądzie.

Krok 3 – jeśli nie możesz się stawić na rozprawę, to jak najszybciej poinformuj o tym Sąd

Kiedy już wiesz, że na termin wskazany w wezwaniu na pewno nie będziesz mógł się stawić, jak najszybciej poinformuj o tym sąd. Najlepiej listem poleconym. Ale jeżeli termin rozprawy jest niebezpiecznie blisko (tak, że prawdopodobne jest, że list do sądu nie zdąży dotrzeć), to oprócz listu wyślij do Sądu także maila zawierającego usprawiedliwienie. Albo chociaż zadzwoń do Biura Obsługi Interesantów sądu (numer telefonu znajdziesz na stronie internetowej sądu). Pamiętaj, żeby i w liście i w mailu wskazać sygnaturę sprawy. Twoja wiadomość dużo szybciej trafi do sędziego prowadzącego sprawę.

Pamiętaj o tym, że pracodawca ma obowiązek zwolnić Cię z obowiązku wykonywania pracy na czas pobytu w sądzie, kiedy będziesz zeznawał jako świadek.

Żeby skutecznie usprawiedliwić niestawiennictwo z powodu choroby, to niestety musisz posiadać zaświadczenie wydane przez lekarza sądowego, a nie, np. rodzinnego. Listę lekarzy sądowych znajdziesz na stronach internetowych sądów.

zeznawanie jako świadek

Krok 4 – sprawnie przejdź przez zeznawanie jako świadek

Sprawa zostanie wywołana przez protokolanta. W tym momencie wszyscy powinni wejść na salę sądową, żeby Sąd mógł sprawdzić obecność. Kieruj się do ławek znajdujących się naprzeciwko stołu sędziowskiego – to są miejsca przeznaczone dla publiczności.

Nie zapomnij zabrać ze sobą dokumentu potwierdzającego Twoją tożsamość – dowodu osobistego lub paszportu. Sąd przed przesłuchaniem Cię w charakterze świadka sprawdzi Twoją tożsamość i odbierze dane osobowe, takie jak imię i nazwisko, wiek, wykształcenie. I uprzedzi Ci o odpowiedzialności karnej za składnie fałszywych zeznań, czyli za zeznawanie jako świadek nieprawdy lub zatajanie prawdy. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Jeśli czegoś nie pamiętasz, to wprost to powiedz Sądowi. Nie wymyślaj na siłę okoliczności, które nie miały miejsca.

Zeznania należy składać stojąc przy barierce do przesłuchania świadków, która znajduje się zazwyczaj na środku sali sądowej. Jeśli ze względów zdrowotnych nie możesz długo stać, to koniecznie poinformuj o tym Sąd. W trakcie składania zeznań zawsze odpowiadaj do Sądu, zwracając się ,,Wysoki Sądzie”, niezależnie od tego, kto zadał pytanie. Nie wdawaj się w niepotrzebne dyskusje z innymi uczestnikami postępowania.

Obowiązkiem świadka jest złożenie zeznania. Jednakże, polskie prawo przyznaje niektórym osobom prawo do odmowy składania zeznań. I tak, np. w postępowaniu cywilnym, składania zeznań może odmówić, m.in.  małżonek i były małżonek którejś ze stron, dzieci i wnuki stron, rodzice i dziadkowie stron, teściowie stron, czy adoptowane dzieci którejś ze stron.

Krok 5 – złożyłem zeznania, czy to już wszystko?

Po skończonych zeznaniach, Sąd poinformuje Cię, że jesteś wolny i możesz opuścić salę i budynek sądu. Jednakże zanim zastosujesz się do polecenia Sądu, to możesz udać się do sekretariatu odpowiedniego wydziału (numer wydziału znajdziesz na wezwaniu) i złożyć wniosek o zwrot kosztów podróży i wyrównania wynagrodzenia za utratę zarobku związaną z Twoim stawiennictwem w sądzie. W sekretariacie znajdziesz odpowiedni formularz. Na złożenie go masz maksymalnie 3 dni od dnia rozprawy. Często też Sąd pod koniec przesłuchiwania świadka pyta, czy świadek taki wniosek o zwrot chciałby złożyć.

Pamiętaj, że wraz z takim wnioskiem musisz przedstawić Sądowi dokumenty potwierdzające poniesione wydatki na transport, np. bilet autobusowy, albo fakturę za paliwo.

5 kroków do tego, żeby bezboleśnie przetrwać zeznawanie jako świadek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń na górę